Przyjęło się, że jednym z najlepszych sposobów na zainwestowanie naszych oszczędności są nieruchomości. Między innymi a może przede wszystkim z tego względu, że opierają się one zjawisku inflacji. Pokrótce, inflacja jest to proces wzrostu cen, który Narodowy Bank Polski oszacował na na poziomie 2,5% w skali roku, chociaż jak wiemy, inflacja w ostatnich dniach wyniosła zawrotne 5,5%!
Drożeje wszystko, ale jak to się dzieje, że nieruchomości drożeją szybciej niż wszystko inne? Co jest przyczyną tego, że nieruchomości opierają się inflacji?
Jeżeli na naszym koncie bankowym posiadamy spore oszczędności, niemądre byłoby trzymanie tego w takiej formie, tym bardziej zważając na brak opłacalności lokal bankowych. Z roku na rok wartość naszego pieniądza maleje, co po prostu oznacza, że co roku za tę sama kwotę możemy kupić coraz mniej. Z tego też powodu, poszukujemy aktywów, w które możemy zainwestować tak, aby zarabiać a przynajmniej nie tracić. Najczęściej wykorzystywane w tym celu jest złoto, nie mniej na drugim miejscu plasują się właśnie nieruchomości. Uważa się je za dobro ponadczasowe, które niezależnie od czasów będzie potrzebne nam coraz mocniej. Co więcej, nieruchomości powstają na gruntach, których powierzchnię mamy ściśle ograniczoną – możemy zwiększyć liczbę samochodów, torebek, biżuterii, ale ziemi nie rozciągniemy.
Kolejnym aspektem wpływającym na opłacalność inwestycji w nieruchomości jest fakt upływającego czasu i zmieniających się realiów. Przykładowo grunty w okolicy dużych miast jeszcze chwilę temu uchodziły na tanie, nieatrakcyjne tereny. Zmieniające się czasy spowodowały, że ludzie zaczęli szukać nieruchomości poza dużymi miastami, w otoczeniu natury co przełożyło się na wzrost cen gruntów i domów.
Więcej porad dotyczących ochrony budżetu przed inflacją znajdziesz w BEZPŁATNYM ebooku, którego pobierzesz tutaj.
Joanna Wojciechowska